Rozdział 10: Nowa koleżanka
Następnego dnia znowu patrzyłem na moją księżniczkę, w końcu postanowiłem że wyciągnę telefon i popisze z moimi Beliebers. Od razu po odblokowaniu włączyłem twittera i tweetłem kilka razy. Wpadłem na pomysł ze wstawię piosenkę " Chcę żebyś się obudziła" na moję konto na Youtube ze zdjęciem mnie całującym moja księżniczkę w policzek. Oczywiście na konto Kindrauhla ale myślę że jak księżniczka się obudzi to nagramy do tego może jakiś filmik, razem. Fani pisali ze piosenka jest piękna i wzruszająca. Jedna dziewczyna zapytałą mnie w tweetcie
"Podoba Ci się Juliet?"
Nie wiedziałem co odpisać nie chce robić zamieszania wśród moich Beliebersów i nie chcę by później obrażano moją księżniczkę, ale kurdę nie mogę ich okłamywać wiec odpisałem:
"Shh, to tajemnica. ;)"
i czekałem na rozwój wydarzeń.
Spojrzałem na tapetę w moim telefonie i od razu się uśmiechnąłem i pomyślałem żeby wstawić to zdjęcie na shots. Co oczywiście zrobiłęm z dopiskiem" Chcę już Cie poznać".
Wtedy do pokoju weszła jakaś dziewczyna
- Hej - powiedziała i przysiadła sie z drugiej strony- Jestem Nicole.
-Justin.- powiedziałem i uścisnąłem dłoń dziewczyny.
- Zgaduje że znasz już jej historię.- zagadnęła dziewczyna, muszę przyznać że była ładna.
- Yeah, przykro mi.- powiedziałem.- Kim jesteś dla niej?- zapytałem z czystej ciekawosci.
- Jestem jej najlepszą przyjaciółką.- powiedziała z chichotem.
- To zgaduje że wiele Ci mówiła o swoim idolu, mam na myśli mnie, nie?- zapytałem uśmiechając się zadziornie.
- Ona praktycznie się nie zamykała kiedy zaczęła mówić o tobie.- zaśmiała się.
- A co mówiła?- zapytałem coraz bardziej ciekawy.
- A co cię to tak obchodzi co?- zapytała chytrze się uśmiechając.
- Po prostu jestem ciekawy.- powiedziałem wzruszając ramionami i spoglądając na moja księżniczkę.
- Jak Ci powiem to ona mnie zabije.- zaśmiała się.
- Nie bądź taka, gadaj- namawiałem.
- Cytuje "Justin to najlepszy człowiek na świecie, ma takie dobre serduszko, a Ci idioci czytaj hejterzy zazdroszczą mu talentu i Beliebers, nikt nie ma takiego związku jak my mamy, po za tym spójrz na niego, to cholerny bóg sexu i te jego usta kurde przecież ja po nich samych poznam że należą do Justina, są takie różowiutkie i na pewno takie miękkie, kurczątka o czym ja myślę, nie mów o tym nikomu bo się zapale ze wstydu." Koniec jednego opisu ciebie według niej.
- Jaka ona słodka.- powiedziałem uśmiechając się, czyli jestem bogiem sexu, dobrze wiedzieć.
- I czasami szalona.- powiedziała jej przyjaciółka.- ale nie bardziej niż ja. - zachichotała.
Jednak nie zareagowałem tylko patrzyłem na moją księżniczkę.
Przez kilka godzin rozmawialiśmy z Nicol. Jest miła dziewczyną. Wieczorem Anne zawołała nas na kolacje
- Hej wam. Coś się zmieniło?- zapytał Andrew
- Nic- odpowiedziałem ze smutkiem, a Nikole złapała mnie pocieszająco za dłoń.
Po skończonym posiłku Nicole poszła do siebie, a ja poszedłem do swojego pokoju. Umyłem się i w samych bokserkach i dresach zamierzałem iść do Juliet ale Anne mnie zatrzymała
- Justin, co sadzisz o przyjaciółce Julii?- zapytała idąc ze mną do ksieżniczki.
- Jest miła.- powiedziałem.
- I wydaje mi się ze jej się spodobałeś.- powiedziała, a ja na nią dziwnie spojrzałem- Znam ja od zawsze, wiem kiedy jest zakochana.
- To niemożliwe, a i tak dla mnie liczy się tylko Julia.- powiedziałem.
- Cieszę się.- powiedziała Anne całując mnie w policzek. - nie siedź za długo. - i wyszła.
- W ten sposób lubię tylko Ciebie księżniczko.- powiedziałem całując Julie w dłoń, jak zwykle zimną jak lody.
Siedziałem z nią godzinę, aż postanowiłem że pójdę spać. Jak na zawołanie śniła mi się piękna Juliet...
Wielkimi krokami zbliżamy się do obudzenia księżniczki, a może wcale nie? :D Dobra na serio niedługo już będzie inaczej. :) Co by tu powiedzieć, lubię ten rozdział. :)
Dobra wiem co powiedzieć, anonimki kochane proszę podpisujcie się userami ok? To dla naprawdę ważne.
Jakbyście mogli to może rozgłoście gdzieś tego bloga co? :)
Dziękuję że jesteście i kocham was szkraby. <3
Ask - Twitter - Instagram - Ocenialnia Jbff
Nie wiedziałem co odpisać nie chce robić zamieszania wśród moich Beliebersów i nie chcę by później obrażano moją księżniczkę, ale kurdę nie mogę ich okłamywać wiec odpisałem:
"Shh, to tajemnica. ;)"
i czekałem na rozwój wydarzeń.
Spojrzałem na tapetę w moim telefonie i od razu się uśmiechnąłem i pomyślałem żeby wstawić to zdjęcie na shots. Co oczywiście zrobiłęm z dopiskiem" Chcę już Cie poznać".
Wtedy do pokoju weszła jakaś dziewczyna
- Hej - powiedziała i przysiadła sie z drugiej strony- Jestem Nicole.
-Justin.- powiedziałem i uścisnąłem dłoń dziewczyny.
- Zgaduje że znasz już jej historię.- zagadnęła dziewczyna, muszę przyznać że była ładna.
- Yeah, przykro mi.- powiedziałem.- Kim jesteś dla niej?- zapytałem z czystej ciekawosci.
- Jestem jej najlepszą przyjaciółką.- powiedziała z chichotem.
- To zgaduje że wiele Ci mówiła o swoim idolu, mam na myśli mnie, nie?- zapytałem uśmiechając się zadziornie.
- Ona praktycznie się nie zamykała kiedy zaczęła mówić o tobie.- zaśmiała się.
- A co mówiła?- zapytałem coraz bardziej ciekawy.
- A co cię to tak obchodzi co?- zapytała chytrze się uśmiechając.
- Po prostu jestem ciekawy.- powiedziałem wzruszając ramionami i spoglądając na moja księżniczkę.
- Jak Ci powiem to ona mnie zabije.- zaśmiała się.
- Nie bądź taka, gadaj- namawiałem.
- Cytuje "Justin to najlepszy człowiek na świecie, ma takie dobre serduszko, a Ci idioci czytaj hejterzy zazdroszczą mu talentu i Beliebers, nikt nie ma takiego związku jak my mamy, po za tym spójrz na niego, to cholerny bóg sexu i te jego usta kurde przecież ja po nich samych poznam że należą do Justina, są takie różowiutkie i na pewno takie miękkie, kurczątka o czym ja myślę, nie mów o tym nikomu bo się zapale ze wstydu." Koniec jednego opisu ciebie według niej.
- Jaka ona słodka.- powiedziałem uśmiechając się, czyli jestem bogiem sexu, dobrze wiedzieć.
- I czasami szalona.- powiedziała jej przyjaciółka.- ale nie bardziej niż ja. - zachichotała.
Jednak nie zareagowałem tylko patrzyłem na moją księżniczkę.
Przez kilka godzin rozmawialiśmy z Nicol. Jest miła dziewczyną. Wieczorem Anne zawołała nas na kolacje
- Hej wam. Coś się zmieniło?- zapytał Andrew
- Nic- odpowiedziałem ze smutkiem, a Nikole złapała mnie pocieszająco za dłoń.
Po skończonym posiłku Nicole poszła do siebie, a ja poszedłem do swojego pokoju. Umyłem się i w samych bokserkach i dresach zamierzałem iść do Juliet ale Anne mnie zatrzymała
- Justin, co sadzisz o przyjaciółce Julii?- zapytała idąc ze mną do ksieżniczki.
- Jest miła.- powiedziałem.
- I wydaje mi się ze jej się spodobałeś.- powiedziała, a ja na nią dziwnie spojrzałem- Znam ja od zawsze, wiem kiedy jest zakochana.
- To niemożliwe, a i tak dla mnie liczy się tylko Julia.- powiedziałem.
- Cieszę się.- powiedziała Anne całując mnie w policzek. - nie siedź za długo. - i wyszła.
- W ten sposób lubię tylko Ciebie księżniczko.- powiedziałem całując Julie w dłoń, jak zwykle zimną jak lody.
Siedziałem z nią godzinę, aż postanowiłem że pójdę spać. Jak na zawołanie śniła mi się piękna Juliet...
Wielkimi krokami zbliżamy się do obudzenia księżniczki, a może wcale nie? :D Dobra na serio niedługo już będzie inaczej. :) Co by tu powiedzieć, lubię ten rozdział. :)
Dobra wiem co powiedzieć, anonimki kochane proszę podpisujcie się userami ok? To dla naprawdę ważne.
Jakbyście mogli to może rozgłoście gdzieś tego bloga co? :)
Dziękuję że jesteście i kocham was szkraby. <3
Ask - Twitter - Instagram - Ocenialnia Jbff
Omg! Jak zwykle świetny ♥♥♥♥♥
OdpowiedzUsuń/ @anusia00123
jezuusie niee blagam:((( po co az 15?:( znowu bede musiala tyle czekac na nastepny a to rozrywa moje serce serio:(
OdpowiedzUsuńczytam duzo fanficow ale moge ci przyznac z reka na sercu ze jestes w mojej ulubionej 3!:D to opowiadania ma w sobie to cos dzieki czemu chce sie tu wracac!:))) mam nadzieje ze ona niedlugo sie obudzi i pozna Justina,boze to takie slodkie jak powiedzial ze tylko ja lubi w ten sposob ajzbjxdivd*-* ohh sadze ze beda wspaniala para:DDD jestem ciekawa jaka bedzie jej reakcja jak sie obudzi i zobaczy Justina:3 dobra nie rozpisuje sie juz bo pewnie i tak tego nie przeczytasz ale cozXD
ten rozdzial jest naprawde swietny!xfo nastepnego xox
#revenge
Moim skromnym zdaniem fabula jest bardzo interesujaca. Jednak liczne bledy kalecza rozdzialy i sie zle czyta. Np ,, weszlem" rodzaj meski czyli ,,wszedlem" badz ,,poszedlem". Druga sprawa dlugosc. Nie uwazasz ze jakbys postarala sie opisywac killa dni w jednym rozdziale. Zeby dzialo sie cos codziennie i rozpisywala np uczucia Justina badz Juliet. Byloby bardziej interesujaco abys skupiala sie na takich malych szczegolach. Chociazby opisywala jak wyglada pokoj. Jak sa ubrani itd. Bardzo duzo czytam ksiazek. Mam jakies doswiadczenie.
OdpowiedzUsuńJesli chcesz moge ci pomoc. Doradzic czego brakuje, sprawdzac bledy itd. Nie chce cie hejcic. Chce ci pomoc. Pomoglabym ci rozeslawic blog. Jesli jestes zainteresowana napisz na moj email : ladyy977@wp.pl. pozdrawiam i czekam na nastepny rodzial ;)
OdpowiedzUsuńPina.
Skroc Cie komentarze :-P i tak Ci nsda komentowac bo to opowiadanie jest swietne XD
OdpowiedzUsuńSorki za bledy pisze z tel skroc te komentarze prosze
OdpowiedzUsuńczesc misiu
OdpowiedzUsuńswietny rozdzial
czekam ma nastepny
pa misiu
wooow swietny!
OdpowiedzUsuńnajlepsze opowiadanie jakie czytalam <3
OdpowiedzUsuńniech sie juz obudzi i beda razem:) mam nadzieje ze tak kolezanka nie bedzie mieszac miedzy nimi?:)
OdpowiedzUsuńwlasnie ta kolezanka to wara od JustinaXDDDD
OdpowiedzUsuńmam do ciebie malutka prosbe!
czy rozdzialy ktore piszesz moga byc dluzsze? bo zanim ja zdarze sie wciagnac w czytanie on juz sie konczy:((
kocham cie
cuuudo!
OdpowiedzUsuńszybciutko nastepny prosze:*<3<3
swietny
OdpowiedzUsuńnajlepszy rozdzial!x
OdpowiedzUsuńczekam na nastepny:)))
OdpowiedzUsuń